Stylowe ubrania z drugiej ręki
Zakupy w second handach są bardzo popularne. Kobiety przyciąga tutaj nie tylko chęć wydania niewielkiej sumy za całą reklamówkę ubrań, ale też pragnienie znalezienia czegoś oryginalnego i wyjątkowego. Sukienka, którą znajdziemy na wieszaku w sklepie z odzieżą używaną, będzie jedyna w swoim rodzaju i nie zobaczymy jej ani na sąsiadce, ani na koleżance z pracy. Modowe hity, które do naszego kraju trafiają z opóźnieniem, pojawiają się właśnie wśród dostaw z zagranicy, jakie możemy znaleźć w osiedlowych ciucholandach. Bluzkę, która będzie hitem lata, możemy kupić już jesienią. Dodatkową zachętą jest niska cena. Takimi zdobyczami chwalą się między innymi blogerki, które opisują swoje stylizacje w sieci. Oryginalne i inspirujące ubrania przynoszą właśnie ze sklepów z odzieżą używaną.
Zaleta odzieży z ciucholand
Ogromną zaletą, jaką posiada ciucholand, jest mnogość stylów. W żadnym sklepie nie znajdziemy tylu ubrań, które umożliwią nam stworzenie dowolnej stylizacji. To właśnie w second handach szukamy dzisiaj ciuchów, które pozwolą nam zyskać kreację typu vintage. Jest to bardzo modny i świeży trend.
Odzież używana była niegdyś sprzedawana tylko ze skrzyń, które ustawiano w sklepach. Wybrane ubrania były ważone i płaciło się za nie niewiele. Dzisiaj second hand zmienił swoje oblicze. Nie jest to już tylko propozycja dla osób szukających tanich ubrań, ale też dla tych, którzy szukają czegoś, co wyróżni ich stylizację. Dostarczana z zagranicy odzież niesortowana to niejednokrotnie rewelacyjne fasony w znakomitym stanie, a poprzedni właściciel pozbył się ubrań, bo nie pasowały do jego garderoby lub po prostu leżały w szafie i nie były używane. Wyeksponowane na wieszakach ciuchy w niczym nie przypominają dawnych skrzyń, od których rozpoczęła się kariera lumpeksów. Nie zmieniło się to, że w dzień dostawy nowego towaru pod drzwiami sklepu ustawia się długa kolejka.
Podróż ubrań zaczyna się w kontenerach w jakimś kraju na Zachodzie. Później trafiają one do polskich dystrybutorów, aby wraz z tutejszą zawartością kontenerów pojawić się w ciucholandach. Poza skupowaniem odzieży z Wielkiej Brytanii, Niemiec czy Holandii, dystrybutorzy zajmują się też jej sprzedażą na Wschód. Specjaliści oceniają, że corocznie sprowadza się do kraju kilkadziesiąt ton odzieży używanej. Tyle samo zostaje sprzedane innym dystrybutorom m.in. z Ukrainy.
Osoby, które decydują się otworzyć second hand, mogą bazować na odzieży niesortowanej lub na sortowanej. Ta druga to o wiele lepsza jakość, ale też wyższa cena. Są to jednak ubrania, które można od razu powiesić na wieszaku. Odzież niesortowana to bardzo zróżnicowany towar, który jest tani, ale wymaga solidnego przebrania. Najczęstsza wymiana towaru ma miejsce w sieciówkach. Ubrania są wymieniane pomiędzy poszczególnymi sklepami. Możemy liczyć na nowe ubrania nawet codziennie.
Konkurencję dla ciucholandów stanowią dyskonty, które oferują nowe ubrania w dobrej cenie. Ich jakość nie jest zachwycająca, ale wielu osobom wystarczy. Mimo, iż konkurencja nie śpi, second handy radzą sobie dobrze.
Powrót do Porady